Czasami mężatka chce być singielką... Lub zachowuje się tak, jakby sobie życzyła zostać kobietą samotną, opuszczoną. Jakby konsekwentnie, łamiąc opory męża, pragnęła go popchnąć do zdrady. Zatem, na wypadek że i ty chcesz naprawdę skutecznie i ekspresowo zaprzepaścić swoje małżeństwo, zaprezentuję ci metody opatentowane przez mistrzynie. Metody na doprowadzenie faceta do stanu, w którym on szuka z płaczem zrozumienia u innej kobiety – a wszyscy go rozumieją. Powodzenia w każdym twoim zbożnym dziele!
Uwaga, oczywiście w każdej z poniższych sytuacji traktuj męża jak żywy bankomat!
Przemoc i poniżenie
Pogardliwe albo nienawistne oczy, syk (albo wrzask), zacięta furia, na zmianę z zimnym spokojem i śmiertelną powagą. Do tego wulgarne obelgi i poniżenia z byle powodu – a dla pewności, także bez powodu: facet źle siedzi, źle stoi, źle leży i źle oddycha, a ponadto do niczego nie doszedł i nie dojdzie.
Upokarzaj go i obrażaj, gdy jesteście sam na sam – publicznie oraz zaocznie. Po chamsku i z wyrafinowaną perfidią. Wulgarnie, zjadliwie i nieustępliwie, dzień za dniem. Nie zaniedbuj szyderstw w łóżku oraz publicznych aluzji, że dawno go odstawiłaś od łoża, bo się nie sprawdzał (ale inni się sprawdzają).
Zarzucaj mu, że śmierdzi.
Czasem się tłumacz porywczym charakterem, ale nie za często. Raczej przerzucaj na niego winę. Świetnie sprawdzają się słowa "to przez ciebie”, „bo ty mnie zawsze sprytnie prowokujesz", „gdyby chociaż można się było z tobą dogadać – ale z takim tłumokiem się nie da”.
Lodówka powinna być pusta z zasady. Karm go rzadko; zawsze jedzeniem niesmacznym a przypalonym o konsystencji brei – w kolorach ziemi. Świetnie sprawdza się również pokarm z (przeterminowanych) puszek i torebek: polecam okazyjny zakup wagonu zupek chińskich z krabów – i serwowanie mu ich co najmniej raz dziennie. Jednak dzieci niech zawsze jedzą, na jego oczach, coś dobrego (niech dla niego nigdy nie wystarcza) – żeby wiedział, że umiesz gotować, ale dla niego ci się nie chce. Zachęcaj dzieci, by źle traktowały ojca.
Ideał sekutnicy jeszcze bije: po twarzy i głowie oraz rzuca przedmiotami i wyrzuca za drzwi.
Gdy ci odda – zadzwoń na policję i szlochając, oskarż go o przemoc fizyczna oraz maltretowanie fizyczne.
Nielojalność
Czyhaj na jego słabsze momenty! Kiedy on jest smutny, coś mu nie idzie – i jeszcze się pożali - nie stawaj za nim murem wobec świata, lecz przyłącz się do jego przeciwników. Zniszcz jego poczucie bezpieczeństwa. Powiedz, że sam sobie na to zasłużył, a przy okazji rozlicz drania z własnych krzywd. Wyciągnij mu wszystkie sprawki od Adama i Ewy. I dołuj go ze wszystkich sił, a najlepiej – publicznie (w obecności osób postronnych czy dzieci).
W łóżku mu zarzucaj, że jest jakiś nieruchawy, mało pomysłowy, tłusty i rozlazły.
Jeżeli chcesz mieć stuprocentową pewność, że osiągniesz sukces, to omawiaj jego oraz wasze intymne tajemnice z koleżankami, sąsiadami i innymi postronnymi osobami. Postaraj się, aby mąż się dowiedział, że cały świat wie, iż on cierpi na spodziectwo lub grzybicę stóp. Ponadto wejdź z jakimś gościem w porozumienie przez internet i oświadcz mężowi, że z tym obcym czujesz silniejszą więź niż z nim. Siedź przy kompie po całych nocach, zaniedbując małżeńskie łóżko.
Powiernikowi opowiedz to, z czego nigdy nie zwierzyłaś się mężowi (a potem powiedz o tym mężowi). Na wstępie wyznaj kumplowi z internetu to, że mężowi słabo (i nie zawsze) staje.
Opuszczenie i zaniedbanie
Zapadaj na trudne do zdiagnozowania choroby, wciąż użalaj nad sobą, narzekając na lekarzy oraz świat. Wszystko sobie wybaczaj. Nie wstawaj z łóżka do wieczora, chadzaj w spranych koszulach nocnych (w ostateczności rozciągniętych dresach).
Czytaj mnóstwo poradników psychologicznych, oglądaj wszystkie seriale o miłości i zarzucaj mężowi, że jest niesprawiedliwy – oraz że nie rozumie, jak ci jest trudno i ciężko. Zawsze na koniec domagaj się pieniędzy.
Nie pracuj, nie zajmuj się domem (zwłaszcza – nie gotuj, najlepsza odpowiedź na pytanie o obiad, brzmi: „zapomniałam”, a niewiele gorsza: „nie miałam czasu”), nie dbaj o siebie, naucz dzieci chodzić samopas w tym chaosie – one też muszą wiedzieć, że mamusia czuje się krucho. Nie wyprowadzaj psa, nie sprzątaj kociej kuwety, nie pierz, nie odkurzaj, nie myj okien ani wanny.
Facet o seksie powinien zapomnieć, ponieważ jeżeli przypadkiem ginekologicznie jesteś sprawna, to akurat bolą cię zęby, głowa albo skołatana dusza. Przypomnij mu przy okazji, że pranie trzeba nastawić, jeżeli on chce mieć jutro czyste gacie – i skoczyć po bułki na kolację dla dzieci lub odrobić z nimi lekcje. Gdyby ważył się odpysknąć, że też jest zmęczony – dostań palpitacji serca, wezwij pogotowie – i osłabnij na dwa tygodnie.
Najlepiej, żebyś do kompletu nie miała matury oraz prawa jazdy i nie znała języków obcych - ale cóż, nie każdy jest ideałem. Zrób za to wszystko, co możliwe, aby się tak opuścić intelektualnie, żeby on musiał się za ciebie wstydzić.
Konkurencja, degradacja
Skasuj wszelkie formy waszej bliskości, wyrzuć go ze swojego świata.
a/ Tuż po urodzeniu dziecka przeprowadź do was swoją matkę. Dziecko zainstaluj w małżeńskim łóżku. Faceta ześlij na kanapę w salonie, przed telewizorem – od razu przenieś do tamtej szafy jego rzeczy (a na szafie znacząco połóż walizkę). Bądź wiecznie przemęczona i zaabsorbowana dzieckiem do ostatnich granic. Rozmawiaj z mężem tylko o wypróżnieniach dziecka - i bądź szczególnie plastyczna w opisie podczas kolacji. Nie zadawaj żadnych pytań o pracę męża, zainteresowania, problemy i zamiary. Oraz - samopoczucie.
Nie pytaj go o zdanie w żadnej sprawie. A kiedy on cię chce o coś zapytać - każ mu siedzieć cicho, bo mały śpi. Odtrącaj propozycje męża, utrudniaj mu przyłączenie się do cyrku wokół potomstwa; nie dawaj mu dziecka karmić, kąpać, chodzić z nim na spacery czy się bawić, ponieważ on tego nie umie albo mógłby zrobić dziecku krzywdę. Ale zarazem wymagaj, aby ubranka, zabawki i mebelki były wyłącznie nowe – i o wiele droższe niż was stać.
Sugeruj, że chciałabyś mieć z nim więcej dzieci. Albo szybciutko zajdź w ciążę wtedy, gdy go łaskawie wpuścisz do łóżka (odstawiwszy cichcem tabletki).
b/ Konkurencji nie musi stanowić dziecko – może to być twoja rodzina, praca czy koleżanki. A nawet pies. Grunt, żeby mąż zajmował w hierarchii twego świata najbardziej podrzędne miejsce. I dobrze o tym wiedział...
JAK ZAINWESTOWAĆ ZYCIE WE WŁAŚCIWEGO FACETA?
JAK BEZPIECZNIE ŻYĆ W MAŁŻEŃSTWIE?
JAK DYSKRETNIE I SKUTECZNIE KONTROLOWAĆ MĘŻA?
JAK ROZGNIEŚĆ KOCHANKĘ MĘŻA NICZYM PLUSKWĘ?
... w swoim blogu zastanawiam się głównie nad tymi sprawami. Jestem przeciwniczką rozwodów z byle powodu, żyję w szczęśliwym związku, chwalić Pana - na nic nie narzekam. Wszystko się ułożyło, po latach burz, problemów i beznadziei znalazłam spokój. Czego i Tobie życzę, kropka.
JAK DYSKRETNIE I SKUTECZNIE KONTROLOWAĆ MĘŻA?
JAK ROZGNIEŚĆ KOCHANKĘ MĘŻA NICZYM PLUSKWĘ?
... w swoim blogu zastanawiam się głównie nad tymi sprawami. Jestem przeciwniczką rozwodów z byle powodu, żyję w szczęśliwym związku, chwalić Pana - na nic nie narzekam. Wszystko się ułożyło, po latach burz, problemów i beznadziei znalazłam spokój. Czego i Tobie życzę, kropka.
Blog Iwony L. Koniecznej, poświęcony zdradzie - oraz książce "Porady na zdrady; kurs detektywistyki dla żon i narzeczonych", napisanej z detektywem Marcinem Popowskim. Copyright c 2010 Iwona L. Konieczna. Wszystkie prawa zastrzeżone
sobota, 13 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
▼
2010
(42)
-
▼
marca
(42)
- JAK UTRZYMAĆ FACETA PRZY SOBIE?
- NIE JESTEM WIELBŁĄDEM - ANI BŁĄDEM
- DOKĄD EMANCYPACJO?
- DOKĄD EMANCYPACJO?
- "PORADY NA ZDRADY" NA STRONIE GŁÓWNEJ ONETU
- RADIO DLA CIEBIE - WYWIAD Z MOIM WSPÓLNIKIEM
- FINITO CZYLI KSIĘŻYCOWY CYC
- MASOCHIZMU CIĄG DALSZY
- PRZYPADKI DETEKTYWA-MASOCHISTY
- DETEKTYWNE ABC - FAZY DOCHODZENIA
- EX-ŻONY SĄ ZŁOŚLIWE (W PRZECIWIEŃSTWIE DO ELEKTROWNI)
- ALIMENCIARZ ŚWIĘTSZY OD ZYGOTY
- GŁOSUJ NA BEZKARNE UCHYLANIE SIĘ OD ALIMENTÓW
- CZY ISTNIEJE ALIBI DOSKONAŁE? (MĘSKA SAMOPOMOC cd).
- KASA CZY GODNOŚĆ? - TO DURNE PYTANIE
- 91 METOD NA UKRYCIE ZDRADY - metoda numer 1
- JAK ZROBIĆ ZRZUT EKRANOWY? - SUPLEMENT do str 225
- KOBIETO: KTO PIT-a, NIE BŁĄDZI W SPRAWIE DOCHODÓW ...
- ROZGNIEŚĆ KOCHANKĘ MĘŻA JAK PLUSKWĘ
- WSYPA - CO ROBIĆ? (MĘSKA SAMOPOMOC KOLEŻEŃSKA cd)
- JAK ZDRADZAĆ? - MĘSKA SAMOPOMOC KOLEŻEŃSKA
- CZEKAMY NA WASZE PYTANIA: RADIO TOK FM, 20 III, go...
- IBISZ! - CZEMU SIĘ DZIWISZ?
- JAK POPCHNĄĆ MĘŻA DO ZDRADY?
- MÓJ ADRES: IKONIECZNA@GMAIL.COM
- UPOŚLEDZONA DZIENNIKARKA ŚLEDCZA
- WSKAZÓWKI REŻYSERSKIE DLA SŁODKIEJ IDIOTKI
- PRZEPIS NA ŚWIADOMĄ SŁODKĄ IDIOTKĘ
- WSZYSTKIE DZIECI W DOMU
- JAK RUDA DZIWA PRZEZ OKNO
- CO BYŁO PIERWSZE: JAJKO CZY KURA?
- ZIMNA SUCZ KONTRA WŚCIEKŁA SUKA
- PREZERWATYWA - SYMBOL CZY DOWÓD?
- JAK LOKALIZOWAĆ MĘŻA
- ILONA FELICJAŃSKA: ZDRADZONA RYBKA LUBI PŁYWAĆ
- RECEPTA FELIKSA DZIERŻYŃSKIEGO
- AUDYT W MAŁŻEŃSTWIE
- ZDRADA NIE ROZGRZESZA OFIAR
- ŻUŁAWSKI, ROSATI I PORTUGALCZYK OSCULATI
- KOBIETY I MĘŻCZYŹNI INACZEJ POJMUJĄ ZDRADĘ
- MATKA BOSKA I KOŻUCHOWSKA
- ZAWSZE ZBIERAJ KWITY NA MĘŻA
-
▼
marca
(42)
Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.
OdpowiedzUsuń